wtorek, 30 kwietnia 2013

HEY JOE i chusta jak limonka

Jutro mój nastolatek idzie na wrocławski Rynek, by przyłączyć się do pobicia Gitarowego Rekordu Guinnessa z zeszłego roku. Może
 i tym razem gitarowi maniacy dopiszą i będzie kolejny rekord. Moje dziecię zgłosiło zapotrzebowanie na pas do gitary. Było tylko jedno "ale". Pasek miał być oryginalny, nie taki jak "mają wszyscy".
 Okay synu. Coś wymyślę (chyba).
Pogrzebałam po szafkach i z dwóch par starych jeansów wycięłam pas. Czyli jak sama nazwa wskazuje, to co dziecko zachciało.
 Związałam na środku. Wycięłam dziurki na zaczepy przy gitarze.
 Dziecko przymierzyło i ......... Super mamo. Ale fajny !
                                  I taki postrzępiony. 










A teraz bez zbędnego gadania.

Jego wysokość  zieloność.


A se dłubię, a co.



Filiżanka zielonej herbaty z plasterkiem limonki.

Święty spokój i ja.

Zaczynamy weekend :)







6 komentarzy:

  1. Chusta będzie super. Kolor jest boski. A synka podziwiam, choćby za to, że potrafi grac na gitarze. Będę ten wyczyn oglądać w TiVi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł na pasek :) jednak my mamy musimy być baaaaaaardzo operatywne twórcze;) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej!
    A można złożyć zamówienie na szalik ?
    Zielono-biało-czerwony...
    Hej ŚLĄSK !!!

    :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że tak. Jednak bez napisu, bo ja nie ta liga w dzierganiu ;)

      Usuń
  4. Mamy zawsze znajdą rozwiązanie by uszczęśliwić dzieci.Trzymam kciuki za rekord.Chusta zapowiada się bardzo ciekawie.
    miłego wypoczynku

    OdpowiedzUsuń