Tradycyjnie, to co sobie zrobię zalega w szafie i nie noszę mego rękodzieła.
Kolejny raz moje kombinatorstwo sięgnęło szczytu. Jak zrobić samej sobie zdjęcie, by pokazać to co ma być pokazane (masło maślane).
By fotka wyszła w miarę fajnie i żeby nie było wiochy.
Okej umieszczam moje wykombinowane zdjątka
i uprzedzam jak je robiłam byłam trzeźwa :)
Są jakie są, ale wiadomo o co kaman :
Myślałam o dorobieniu krótkich rękawków, ale sama nie wiem.
I nie wiem czy mi się chce. Takie tez jest OK , a i tak nie noszę.
Kobiety tak mają :)
Pozdrawiam i słonecznej niedzieli Wam życzę :)
Ja też nie noszę - pełno mam kolczyków narobionych a sama mam gołe uszy;)))
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda bez rękawów,ale myslę ,ze z rękawami tez będzie fajne,Wszystko w Twoich rękach...
OdpowiedzUsuńBardzo fajne bolerko,skoro jest zrobione to okazja się znajdzie by je założyć.Ciekawy jest wzorek ażurowy a rękawów to ja bym nie dorabiała bo tak wygląda ok.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pomysłowa sesja. Chomąto jest super, dobre bez rękawów.
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie.Mam narobione biżuterii i rzadko cokolwiek zakładam.)
Przegłosowane. Nie robię rękawów :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie dlaczego tego nie nosisz?
OdpowiedzUsuńJa też mało noszę swoje rzeczy. Dla mnie bolerko jest śliczne i rozumiem, że musiałaś się wysilić by te zdjęcia porobić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń