Oj nie dobrze. Oczyska będę mieć przekrwione i do pracy pójdę
z gałami czerwonymi jak królik.
A o to moja serweta w trakcie powstawania. Z czystego lenistwa fotki zrobione na moich kolanach. Nie chciało mi się wstawać,
no i nie mogłam stracić z filmu ani sekundy ;)
Dobrej nocy Wam życzę. Ja na pewno nie zasnę. Jutro ten okropny pierwszy dzień w pracy. Bay bay
Będzie dobrze, trzymam od rana kciuki.
OdpowiedzUsuńNie wiem komu, ale dziękuję. Każdy kciuk się przyda :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trzymanie kciuków coś dało! :)
OdpowiedzUsuńA serwetka napawa mnie niemym podziwem!