piątek, 10 stycznia 2020

Cześć kochani

Dziś będzie krótko i zwięzłowato. Przedstawiam Wam sweterek, który wydziergałam dla mojego syna. Zgodnie z zamówieniem, sweter miał być lejbowaty, udawać bylejaki i generalnie taki zwykły zwyklak. Jedynym "szaleństwem" tego swetra są szwy wykonane na prawej stronie. Nawet dekolt nie ma ściągacza. Mam nadzieję, że jest wystarczająco bylejaki :)

No i jest!

taaa daaam:







Wydziergałam też coś dla domu :)


lampion powstał z bawełnianego sznurka
(+ słoik po ogórkach)


podkładki pod kubeczki powstały z jutowego sznurka 


Pozdrawiam
Jola