Będzie to duża chusta z dziurami i frędzlami.
Chabrowa skończona. Postaram się dorwać jutro moją modelkę (chrześnico-siostrzenicę) i cyknąć jej kilka fotek w chabrowej.
Robótki najładniej prezentują się na "żywym modelu" :)
A że moja modelka, to urocza istota, więc dodaje "koloru" moim dziergadłom :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz