Jak go zobaczyłam w sklepie od razu wiedziałam,że muszę go mieć. Wiedziałam też,że powstanie z niego komin lub "szal pętla".
Robiłam próbki i sprawdziłam kilka ażurowych wzorów. Jednak pozostałam przy tradycyjnych oczkach prawych i lewych. W ten sposób cekiny i delikatny meszek na włóczce najlepiej się prezentuje.
Myślę,że pojutrze będę go mieć na szyi.
Na dworze piękna pogoda, więc trzeba korzystać. Wypiję ukochane latte waniliowe i ruszam schaby na odrobinę ruchu.
Ruch koniecznie wskazany, absolutnie ...
W tygodniu planuję basen. W następnym też:)... Weekend mija stanowczo za szybko. Pozdrawiam i nie zwariujcie w pracy, bo za pięć dni nowy weekend :)
Jestem bardzo ciekawa końcowego efektu. :-)
OdpowiedzUsuńOkej dam Ci przymierzyć siorko :)
OdpowiedzUsuńKubek mnie się podoba !!!! Ot co
OdpowiedzUsuńMój ulubiony :)
OdpowiedzUsuń