Pewnie wszyscy już o nich słyszeli, widzieli, albo jedli.
To moje ulubione gołąbki. Robi się je szybko i równie szybko zjada.
SKŁADNIKI:
- pół główki małej kapusty
- 70 dkg mięsa mielonego np. karczku
- 1 szkl. kaszy manny (nie błyskawiczna)
- 1 szkl. ryżu
- 3 jajka
- 2 duże cebule
- sól
- pieprz
WYWAR:
- ok 1,5 litra wody
- 2 kostki rosołowe
- liść laurowy
- ziele angielskie
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- podsmażona cebulka
Kapustę i cebulę należy posiekać. Do tego dodać mielone mięso, kaszę, ryż, jajka i przyprawić solą oraz pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszać. Powinno wyglądać, to o tak :
Potem z masy lepię takie jakby .... jaja. Aby mięcho nie lepiło się do dłoni, maczam je w wodzie.
Dla orientacji wielkości "mięsnych jaj", położyłam obok główkę czosnku.
Po czym należy je podsmażyć.
A podsmażone wrzucić do wywaru i gotować na małym
gazie ok godzinkę lub półtorej.
Ugotowane gołąbeczki wrzucamy do brzucha.
Pycha ! Mniam Mniam :)
pozdrawiam i smacznego życzę
Ja również uwielbiam je robić :) W moim wydaniu dodaje jeszcze kaszę gryczaną i jęczmienną. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZnam i czasami robię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja daję 0,5 litra przecieru są wtedy takie esencjonalne, mniam
OdpowiedzUsuńja tez wolę bardziej pomidorowo, ale pan domu marudzi ;)
Usuń