czwartek, 15 listopada 2012

Komentarze

Baaaaaardzo dziękuję za każdy komentarz. To naprawdę pomaga i dodaje skrzydeł.  Myślałam,że to moje drutowanie na  zlecenie okaże się niewypałem. Jestem mile zaskoczona, że moje prace podobają się, a Wy chcecie więcej. 
Gdy usiadłam do pisania bloga chciałam wyrzucić  komputer przez okno. Nic nie ogarniałam, nic nie pasowało do siebie. Napisany wcześniej tekst niechcący wykasowałam. I jak tu napisać jeszcze raz tak samo. Ja nie potrafię. Na szczęście mam w domu piętnastolatka, który był moim nauczycielem(też pisał bloga). Potem jeszcze kilka konsultacji  telefonicznych z niezastąpioną siostrą i już bez problemu wszystko ogarniam(jak to mówi mój syn) :)

Dziękuję i pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz