niedziela, 28 grudnia 2014

chusta

Mam kolejną chustę. Jeszcze gorąca, dopiero co spadła z drucików.  Kolejny kolorowy mix, ale jest trochę spokojniejsza od poprzedniej. Kolory ciemnego i jasnego fioletu przeplatają się z ciemnym turkusem i szaro-stalowym.

Wymiary:

- górny najdłuższy bok ma ok 190 cm
- dwa krótsze mają po ok 140 cm


Zapraszam :)











PS. 
Ja i moja siostrzyczka stanęłyśmy na wysokości zadania 
i przygotowana przez nas Wigilia była dopięta do ostatniej rybki, kluski z makiem i pierożka. Teraz zamierzamy razem spędzić noc sylwestrową. Oj będziemy się rechotać, jak zawsze zresztą...

We Wrocławiu ani grama śniegu! 


Pozdrawiam cieplutko 
Jola


4 komentarze:

  1. Śliczna chusta, jak wszystkie. Kolorki ma przyjemne.
    Ażurki są piękne, ale mi nie pasują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała! Cudne kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta śliczna.Przygotowania musiały się udać bo robione były sercem.Pozdrawiam bardzo cieplutko.U mnie troszkę biało.

    OdpowiedzUsuń