czwartek, 19 grudnia 2013

Ewciowa chusta - blokowanie

Granatowa mgiełkowość gotowa. Dotrwałam do finału. Napracowałam sie okropnie. Tempo było mozolne. Granatowy  kolor idealnie będzie zdobił szyję Ewy, ale na drutach to była męka. Oczek nie widziałam( starość), plątały mi się, albo spadały 
i musiałam naprawiać błędy. Dziubałam na drutach 4 mm, potem przerzuciłam się na 5 mm. Dziś zamykałam oczka z żarówą nad rękami, żeby dobrze widzieć, nie zgubić ani jednego oczka i by wszystko wyszło idealnie.

Skończone


Ufff....



Druty pierdykłam w kąt - żegnajcie.... na chwilę



Zasłużyłam na kąpiel z pianką :)





A o to ona w trakcie blokowania.


A potem do właścicielki.



(klikając na zdjęcie można je powiększyć)




Dobrej nocki 
( ale najpierw kąpiel z pianką)

:)


2 komentarze:

  1. Wspaniała chusta :-) Cudny kolor. Jest cudownie delikatna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna .Zasłużyłaś nie tylko na kąpiel z pianką.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń