wtorek, 8 listopada 2016

Na moim koncie kolejna ślicznota. Kolory chusty są mega jesienne 
i pięknie się układają. Zrobiłam bardzo dużo zdjęć i ciężko było mi wybrać tylko kilka do pokazania.



Wymiary:

- dwa krótsze boki mają po 150 cm
- górny najdłuższy bok ma 190 cm.















A co u mnie?
Dalej walczę. Dawno się tak nie zawzięłam i nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo wytrwałam w diecie. Zmiany jakie następują bardzo mnie dopingują. Czuję się zupełnie inaczej - młodziej i alergia częściowo odpuściła. Bez problemu włożyłam jeansy, które ostatnio miałam na sobie w 2013 roku! Poskładane w kostkę czekały na mój kam bek. Nauczona doświadczeniem w zrzucaniu kilogramów jeszcze się zbyt szybko nie cieszę, bo prawdziwym wyzwaniem będzie utrzymać, to co wypracowałam. W tej kwestii poległam nie raz. 

Pozdrawiam 

papatki

Jola




15 komentarzy:

  1. Chusta cudna!!!Podziwiam i życzę wytrwałości!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno wytrwasz !!!! chusta pięknych kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę wytrwałości sama zrzuciłam 17 kg w tym roku:) Chusta ma obłędne kolory:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

  4. Śliczna chusta w cudnych kolorach.Życzę dużo wytrwałości i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak nie TY to kto? Kopnij mnie w tyłek to może też się za się wezmę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdziwe barwy jesieni. Jeszcze nigdy nie zrobiłam chusty.

    OdpowiedzUsuń
  7. to trzymam kciuki za wytrwałość :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocza....
    Odchudzanie nie jest prostą sprawą....życzę wytrwałości.
    Sama też jestem w trakcie odchudzania i też udało mi się zmienić rozmiar jeansów co zmieniło od razu mój nastrój.

    Przesyłam pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń