czwartek, 17 grudnia 2015

Szydełkowy Minionek

Witajcie.
Przedstawiam Wam szydełkowego przytulańca.
Pomysł na niego wpadł mi do głowy, gdy zobaczyłam  na wystawie sklepowej Minionka wielkości dłoni z kosmiczną ceną. Wymyśliłam, że przecież mogę zrobić sama większego i równie ładnego w tej samej cenie. Pogrzebałam w zapasach włóczek, dokupiłam żółty 
i niebieski akryl, wzięłam za szydło i mam. Starannie przyszyłam oczy (guziki), nogi i ręce. Muszą dobrze się trzymać, by Minonek nie doznał przypadkowej  amputacji, na którą będzie narażony 
w dziecięcych rączkach.
Środek przytulanki wypchałam wsadem z małej poduszki tzw. "jaśka", którego kupiłam za grosze.

Standardowo nie porażam jakością zdjęć. 


Lubimy się :)


Pozdrawiam
Jola




6 komentarzy:

  1. Już go podziwiałam. Niesamowity jest. Ktoś się ucieszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Minionek jest cudny.Taka maskotka to najpiekniejszy prezent.
    Gratulacje,jestes bardzo zdolna.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna maskotka :-) Wspaniały Minionek - bardzo mi się podoba. I jaki jest duży...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze takie zabawki są najlepsze, zwłaszcza ile jest w nich pasji, miłości i takie tam. Cudna przytulanka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały przytulak i ta wielkość !Spokojnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń