Mam kolejną chustę. Jeszcze gorąca, dopiero co spadła z drucików. Kolejny kolorowy mix, ale jest trochę spokojniejsza od poprzedniej. Kolory ciemnego i jasnego fioletu przeplatają się z ciemnym turkusem i szaro-stalowym.
Wymiary:
- górny najdłuższy bok ma ok 190 cm
- dwa krótsze mają po ok 140 cm
Zapraszam :)
PS.
Ja i moja siostrzyczka stanęłyśmy na wysokości zadania
i przygotowana przez nas Wigilia była dopięta do ostatniej rybki, kluski z makiem i pierożka. Teraz zamierzamy razem spędzić noc sylwestrową. Oj będziemy się rechotać, jak zawsze zresztą...
We Wrocławiu ani grama śniegu!
Pozdrawiam cieplutko
Jola
Śliczna chusta, jak wszystkie. Kolorki ma przyjemne.
OdpowiedzUsuńAżurki są piękne, ale mi nie pasują.
Bardzo fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńWspaniała! Cudne kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Chusta śliczna.Przygotowania musiały się udać bo robione były sercem.Pozdrawiam bardzo cieplutko.U mnie troszkę biało.
OdpowiedzUsuń