niedziela, 10 listopada 2013

Męski punkt widzenia

Moja doba ma 25 godzin. Nie może być inaczej, bo jak wytłumaczyć to, że znalazłam przynajmniej godzinkę dziennie, by coś jeszcze poczytać. A lubię czytać. Czytanie wzbogaca duszę, porusza szarymi komórkami, które budzą się (przynajmniej 
u mnie) i uruchamiają wyobraźnię. Tym razem nie jest to jakaś ambitna powieść, tylko krótkie ironiczne felietony. Typowy męski sposób postrzegania świata. A wszystko, to otoczone angielskim humorem.
Uwielbiam angielski humor. Ktoś kto nie przepada za tego typu żartami raczej nie polubi filmu pt. "Cztery wesela i pogrzeb" 
w którym najbardziej rozśmieszyły mnie wznoszone toasty przy weselnym stole. Również uwielbiam rolę Spikiego w "Notting Hill" - zobaczcie scenę z majonezem.
Ale wracając do książki, to póki co czyta mi się ją dobrze. To komercyjne dzieło w błyskotliwy sposób ukazuje absurdy tego świata. Felietony są krótkie, więc mogę przeczytać kilka i nie martwię się, że muszę odłożyć książkę w najciekawszym momencie. Czyta się ją lekko i przyjemnie, przeplatając wybuchami śmiechu.



Pozdrawiam :)

4 komentarze:

  1. Obydwa wymienione przez Ciebie filmy oglądam zawsze z ta samą przyjemnością, gdyż też lubię angielski humor. O tej książce myślałam pod katem syna, wielbiciela samochodów i programów Clarksona, ale w sumie poprzestałam na myśleniu, gdyż mój syn niestety nie przepada za czytaniem.

    Dzisiaj swieci po wczorajszej ulewie słońce więc pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uwielbiam czytać nie wyobrażam sobie dnia ,a właściwie wieczora bez książki ale felietonów ani krótkich opowiadań nie za bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. też lubię czytać, ale ostatnio przerzuciłam się na audiobooki - mogę przy nich też robić na drutach ;) i wtedy łączę dwie pasje, i jedna drugą uzupełnia. Zdarza mi się po paru miesiącach popatrzeć na jakąś robótkę i przypomnieć sobie, co przy niej słuchałam!

    pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleś mnie wyczuła. Właśnie dostałam od siostry audiobooka "Houston mamy problem" - K.Grocholi. Już nie mogę się doczekać kiedy zapodam sobie na uszy. Pozdrawiam

      Usuń